UWAGA!


Bardzo prosimy, patrzcie na podpisy pod notkami. Jesteśmy tutaj dwie i piszemy na zmianę :)

14 kwietnia 2011

"Requiem for a dream"

Hej!
Wpadłam szybko napisać o filmie. "Requiem for a dream" to zdecydowanie jeden z najlepszych filmów jakie oglądałam! Świetna, życiowa fabuła i fenomenalna muzyka. Nie jest to film łatwy i przyjemny, ale wywarł na mnie ogromne wrażenie. Daje do myślenia. Na prawdę bardzo, bardzo polecam.
"Requiem dla snu" to wstrząsający dramat opowiadający o czterech osobach z Brooklynu, zmagających się z nałogami. Marion Silver, Harry Goldfarb i Tyrone C. Love nie mogą przestać zażywać heroiny. W największe piekło dostała się Sara Goldfarb - samotna kobieta i matka Harry'ego, która panicznie boi się lodówki, i godzinami ogląda telewizje.Na dodatek bierze tabletki odchudzające, aby zmieścić się w swoją sukienkę ze snów...
Uwielbiam tą piosenkę...

Nami

2 komentarze:

  1. Ja mam na komputerze ten film i mam zamiar go obejrzeć, bo przyjaciółka mnie namawia, a piosenka też należy do moich ulubionych ;]

    Widzę, że też interesujesz się filmami psychologicznymi ? Bo ja bardzo, a najlepsze są horrory psychologiczne-jak dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. oglądałam : świetny film jeden z moich ulubionych ;) nimesil ;)

    OdpowiedzUsuń