UWAGA!


Bardzo prosimy, patrzcie na podpisy pod notkami. Jesteśmy tutaj dwie i piszemy na zmianę :)

12 marca 2011

Cześć!
Dzisiejszy dzień zdecydowanie należy do pozytywnych!
Aki miała do 12 unijne, ja miałam przyjść po nią pod szkołę o 11:45. Jak zawsze musiałam coś namieszać i przyszłam o 10:45, więc na godzinkę poszłam do mojej mamy pracy :d
O dobrej godzinie poszłam po Aki i poszłyśmy na zakupy. Chińczyk, sh, wszystko po 5zł, moda mix, drogerie. Oczywiście nie byłam bym sobą, jak bym czegoś nie kupiła i tu się odezwał mój lakieroholizm...
Aki miała mnie bić, jakbym miała kupować lakier, nooo ale nie wyszło...
Tak trafiłyśmy do jej domu, zjadłyśmy obiadek, posiedziałyśmy i poszłyśmy na spacer za miasto.
Oj śmiesznie było! Widziałyśmy stado homoseksualnych sarenek ;D Jedzenie liści, czyszczenie butów z gów.. ehem... błotka...
Wróciłyśmy, wypiłyśmy cappuccino i zjadłyśmy serniczek :)
Później przerabiałyśmy zdjęcia, ale szczegóły zostawimy dla siebie :p





widoczek...

...plus różowy lakier kupiony dzisiaj i dwa przedwczoraj
Golden Rose sweet color nr 19
Sensique zestaw nr 103

Co powiecie na filmiki-tutoriale, np. malowania jakiegoś wzorku na paznokciach, robienia jakiejś fryzury? ;>

Branoc!
Nami

1 komentarz:

  1. podoba mi się to zdjęcie 4 od dołu ;) nimesil ;)

    OdpowiedzUsuń