Maseczki!

Hej!
Ostatnio wpadłam na pomysł, żeby zrobić "miesiąc maseczkowy" :) W każdą niedziele (dzisiaj wyjątkowo jest to poniedziałek) i czwartek będę wypróbowywać różne domowe maseczki, a później pisać wam krótką recenzje. Myślę, że jest to tani i dobry sposób, żeby zadbać trochę o cerę. Dzisiaj zaczynamy maseczką z brzoskwini i miodu.

Sposób przygotowania: Rozgnieść połowę dojrzałej brzoskwini, dodać około łyżeczki prawdziwego miodu. Wymieszać. Trzymać 20min, później spłukać letnią wodą. 
Efekty według Internetu: Działa ściągająco, zamyka pory, wygładza cerę, oczyszcza ją i odświeża, a także nawilża i lekko natłuszcza.
Moja opinia: Jest to ostatnio jedna z moim ulubionych maseczek. Faktycznie zamyka pory, wygładza cerę, nawilża i oczyszcza. Dodatkowo cera wydaje się taka promienna, wypoczęta :)

wyglądam jakbym miała smarki na całej twarzy, haha :D

Oczywiście podkreślam, że ta maseczka działa tak na mnie. Nie mogę dać gwarancji, że u was będzie identycznie, aczkolwiek polecam ją :)

Jak wam się podoba mój "maseczkowy" pomysł? :)

Dobranoc!

Nami